Zostałam odblokowana wbrew sobie! |
Co Ty nie powiesz? Zapewniam, że na tyle ile mnie to jest potrzebne, to potrafię się odnaleźć. Kolega z kolei ma tą brzydką przypadłość, że czego się dotknie- to niszczy... Ulubował sobie Kolega niszczyć wszelakie dobre relacje, które panują na forach i nie tylko... Kolega nie może się z nikim przyjaźnić, bo i to schrzani... Ja sobie nie pozwolę, żeby kolega obrzucał swoim syfem mój znak- stąd zmiana nazwy użytkownika i decyzja o blokadzie konta, której Kolega zwyczajnie nie uszanował... To, że Kolega zafajdał swój znak i popsół sobie relacje z większością krótkofalarskiego świata, to nie oznacza, że ja sobie pozwolę na poniżanie, uprzedmiotowianie i szarganie swojego znaku, z którego jestem DUMNA!!! Rządam blokady swojego konta i uszanowania mojej decyzji! Co? Równi i równiejsi?! Jednym blokujesz konto na ich rzyczenie, a mnie masz za gorszą?! |