Elon Musk's Hyperloop is getting its first working test track
Powstaje pierwsza linia Hyperloop
OK, jeżeli ustalamy zasady dyskusji, to jeżeli cytuję Ciebie, to nie ma żadnego związku z niesfornościa, czy sfornością Twojej wypowiedzi, lecz po prostu pokazuję do jakiego fragmentu tego co napisałeś będę się odnosił, bo do całości nie dam rady oczko

"Ciężar całkowity wymienionego przez Ciebie pociągu - ma się nijak do ciężaru kapsuły z teho projektu
Natomiast dla człowieka ważącego ileś tam jest bez znaczenia jakie siły działają na opakowanie w którym się porusza"

I tak i nie... jeśli cokolwiek w czym podróżuje człowiek przyspiesza bądź hamuje, to na człowieka działa siła bezwładności związana ze zmianą prędkości (przyspieszeniem, opóźnieniem) tego czegoś w czym się porusza oraz związana z masą tegoż człowieka. Więc z punktu widzenia podróżnika, rzeczywiście wszystko jedno w czym przyspiesza lub zwalnia, ale jak szybko się to odbywa, to już mu tak wszystko jedno nie jest wesoły

Nie zamierzam odnosić się do całości treści tego pdf'a, do którego podałeś link - nie jestem specem od całości, nawet od tej części, gdzie jak sądzę jestem mocniejszy niż przeciętny Jan Kowalski (aerodynamika), to i tak wysiadam w okolicach prędkości dźwięku - w tym nie grzebałem nigdy - w drugą stronę - a to tak wesoły

Frapuje mnie tylko jedno, mianowicie, czy z przyspieszeniem najpierw +0,5G i zaraz potem -0,5G da się rozpędzić do tych 300km/h i zatrzymać cokolwiek na odcinku 8km. Pozwól, że ja to jutro policzę i podzielę się wynikami. Miał redaktor rację, czy nie. Czemu nie dziś? Ostatni dzień wyprawy 3G0ZC - dla mnie to "new one" a chciałbym zrobić.

Pozdrowienia czytającym


Edit: Oczekując na jakikolwiek przejaw propagacji w tamtym kierunku - policzyłem...

- 320[mil/h] = 515[km/h] = 143[m/s] (zaokrągliłem to co podał NY)
- przyspieszenie 1G = 9,81 [m/s^2] więc a = 0.5G = 4,9 [m/s^2]

Zadanie uprościmy tylko do policzenia, czy 4km (połowa dystansu) wystarczy do rozpędzenia:

skoro v = a * t to t = v / a = 143 / 4,9 = 29,2 [s] - tyle czasu trwa rozpędzanie (hamowanie tyle samo)

i teraz jaką drogę przebędzie kapsuła w ciągy tej niespoełna pół minuty:

s = (a * t^2)/2 = 4,9 * 29,18^2 / 2 = 2086 [m]

A to znaczy, że tym razem redaktor napisał prawdę. W tej tubie kapsuła będzie się rozpędzać przez 2100m, potem pojedzie ze stałą prędkością przez kolejne 3800m i wyhamuje na końcowym odcinku 2100m.

Frajdę sprawił mi ten powrót do podstawówki, ale teraz juz słucham wesoły


Edit2: Miałem dzis coś policzyć i przedstawić, więc żeby nie wyjść na gołosłownego policzyłem z grubsza przyspieszenie jakiego doznaje pasażer startującego najpopularniejszego samolotu pasażerskiego jakim jest Boeing 737. OK, wiem, że odmian tego samolotu jest od licha, wiem, że prędkośc startowa zależy od bardzo wielu czynników (łącznie z tym, czy pas jest mokry, czy suchy), ale przecież nie startujemy, a szacujemy przyspieszenie, więc przyjmę wartości średnie dla 737-800:

Prędkośc startowa 160 [węzłów] = 296 [km/h] = 82,3 [m/s]
Droga startowa = 2 500 [m]

Przekształcając wzory przedstawione powyżej mamy:

a = v^2 / (2 * s) = 1,29 [m/s^2] = 0,13G

Znaczy się owa kapsuła będzie się rozpędzać 3,5 raza prędzej niż startujący B737. To tak dla zobrazowania.

Jeszcze raz pozdrowienia.




  PRZEJDŹ NA FORUM