Każdy pendrive może być skrajnym zagrożeniem dla komputera. Koniec epoki bezpiecznego USB Pewnie to też "mydło i powidło" ? |
SP95094KA pisze: ... Wkrótce okazało się że mam zainfekowanego kompa. Poszukiwania źródła infekcji były żmudne i długotrwałe, bo nie miałem świadomości skąd ten robal który co rusz infekuje mi kompa. A do głowy mi nie przyszło że to z "oryginalnej" płyty z "oryginalnego" pudełka z "oryginalną" obwolutą Aby było śmieszniej, to cena tego szajsu, wcale nie była "okazyjna" Tez tak mialem. Kilka lat temu , kupilem wypalarke i na CD z sterownikami byl - "trojan". |