Kto zna MMANA GAL - choćby na poziomie podstawowym - chodzi o wymianę doświadczeń Ktoś tu modelował jakąkolwiek antenę ? |
SP1AP pisze: Z całym szacunkiem drogi Jureczku, ale na Tobie też współczesny agresywny trend nowości odcisnął nieodwracalne piętno! Piszesz sam, że o analizatorach nikt wtedy nie słyszał, ale jednocześnie podobno każdy miał "Antenenbuch Rothammela" na półce!!! Dodaj jeszcze, że w 60-tych latach każdy, nawet z podstawowym wykształceniem biegle władał językami z angielskim na czele, a osiągniesz "apogeum" pamięci historycznej "inaczej"!!! ![]() ![]() ![]() Albo ja się mylę, albo jesteś z generacji o całe pokolenie młodszej od mojej??? ![]() Nie neguję, że w 60-tych latach wiele osób znało angielski, bo akurat chodzili do szkół, gdzie był on zamiast "ruskiego" obowiązkowy, ale chyba się zagalopowałeś w swych opisach przeszłości i muszę z przykrością stwierdzić, że chyba nie wiesz, jaki w tamtych czasach był dla wielu osób utrudniony dostęp do wiedzy i to nie z powodu barier, tylko warunków, w jakich niektórym przyszło żyć!!! ![]() ![]() ![]() Tylko można pogratulować Ci w takim razie możliwości wychowania się i wzrastania w komfortowych warunkach!!! ![]() Ponownie powiem: BEZ OBRAZY! ![]() Tak, jestem trochę od Ciebie młodszy, ale chyba na mojego ojca byś się jeszcze nie załapał ![]() Generalnie wolę model zza oceanu, że na naukę nigdy nie jest za późno zamiast jojczenie, że kiedyś to było inaczej. U nas za często mówi się "nie da się". Nie obrazam się. O ile dobrze pamiętam z tego co mi kiedyś pisałeś, byłes wtedy w Szczecinie, wiec mieliśmy podobne mozliwości. Nie mówię tu nic o znajomosci angielskiego, ale CQ DL był dostepny w PZK na Dworcowej. Ruskie RADIO ochoczo przedrukowujace zachodnie nowinki także. Źle to napisałem, że kazdy miał Rothammela, ale akurat w SP1PBW mieliśmy. A reszty to uczyłem się sam już jako krótkofalowiec, ponieważ z wykształcenia jestem budowlańcem. Fizyka i matematyka to był zawsze mój konik i moze dlatego jest mi łatwiej. Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & SO1D |