Krótkofalarstwo
Osobną grupę krótkofalowców stanowią nasłuchowcy
A to to racja jeśli jest to w celu nauki.
Jednak po etapie podsłuchiwania trza się odzywać.
Ja kart nie zbieram, może kiedyś zacznę ale obecnie nie gadam też nigdzie ani nie podsłuchuję pan zielony
Codzienne wydatki dają znać o sobie i sprzęta ni mam do gadania. Miałem coś sam zmontować ale jak nie ma czasu. Antena to nie problem, kawałek druta się zawsze znajdzie. Z zasilaniem tyż jestem przygotowany. 100A leży i czeka na włączenie (jak na razie służy do awaryjnego odpalania auta), kable wiszą. Tylko się podłączać.
Nawet mike stacjonarny fajny dostałem od kolegi. Taki:


  PRZEJDŹ NA FORUM