Latający Potwór Spaghetti Jest szansa że u nas się to przyjmie ? |
SP95094KA pisze: SP8OBQ pisze: Ten wątek tchnął mnie pomysłem. Może to jest droga do wywalczenia czegoś dla nas, a każdy atak ekologów i innych nawiedzonych mogli byśmy zaskarżyć jako dyskryminacja! Jakie byście widzieli podstawy wyznaniowe dla "religii krótkofalowców"? Najpierw trzeba by spisać to, w co wierzy krótkofalowiec. Propagacja. Prąd - elektrony. Pole elektromagnetyczne. Symbol - antena ![]() Przecież 100 wyznawców by się chyba znalazło? ![]() Mógłbym być jednym z nich (was) Tylko tak pro forma spytam ? Ale chyba nastąpi ekskomunika z obecnego kościoła ? Czy może moje dane, nazwisko - zostanie przekreślone bez innych konsekwencji Nawet bym się zgodził na cmentarz i nad moim grobem prosta antena "J" No nie z metalu - złomiarze zajumają Pozdro Nie pytaj mnie na razie nawet pro-forma, bo nie mam pojęcia. Na pewno da się to rozwiązać, żeby nie tworzyć sztucznych konfliktów. Dopiero mi zaświtała myśl o "religii eterowców". Pierwsze skojarzenia założeń: Świat dzieli się na materialny i niematerialny. Świat niematerialny wypełnia niewidzialny eter. Oba światy przenikają się nawzajem i są w tym samym miejscu czasoprzestrzeni. Świat materialny to jest to co postrzegamy bezpośrednio. My żyjemy w świecie materialnym i jesteśmy jego częścią. Do świata niematerialnego należą, grawitacja, pole magnetyczne, pole elektryczne i pole elektromagnetyczne, a nawet światło. Możemy odczuwać skutki istnienia każdego z tych pól, mierzyć je metodami pośrednimi (wielkością skutków), a nawet wywoływać. Jesteśmy w stanie opisać te zjawiska matematycznie i je wyliczyć, ale tak na prawdę do końca nie wiadomo czym one są. Pola magnetycznego nie widać, a przecież wierzymy że jest. Pola elektrycznego nie widać, a przecież wierzymy że jest. I tak dalej... To taki wstępny zarys. Może ktoś coś dorzuci? ![]() |