| Czy coś się dzieje w PZK??? |
Pirania pisze: Otóż to.PZK to ta naprawdę jedyna organizacje która może Ciebie reprezentować w szczególnosci na arenie międzynarodowej. Z dniem 1 01 będzie ze mnie rasowy krótkofalarz. Bajo! Kto Tobie takie głupoty wpoił? Po latach przynależności do PZK zrezygnowałem. Straszono mnie, że skazuję się na samozagładę… Mija kolejny rok jak jestem niezależnym krótkofalowcem, który ma prawo do swoich poglądów, bo w tej organizacji nie ma się prawa do swoich poglądów. Szeregowy członek ma dwa obowiązki: płacić i siedzieć cicho. Każdy, kto próbuje mieć swoje poglądy i krytykuje władzę jest szybko ogłaszany wrogiem narodu. O tym, że jesteś krótkofalowcem świadczą posiadane uprawnienia, a nie przynależność do organizacji rodem z PRL-u. Podsumowując. Żyje, kolegów na paśmie mi nie ubyło, jeżeli ktoś chce kartę, to ją wysyłam (ja nie zbieram makulatury). |