Inaczej zrobię. Nie będę wieszał trzeciego LW o przypadkowej długości ale zdejmę tego o długości 32 metry i powieszę w jego miejsce 27 metrowego (1/3 długości fali na 80m). Wydaje mi się, że to będzie dobre - przeczucie mam Ale to za tydzień.
Wieszanie drutów na latarniach, jak dla mnie jest pomysłem co najmniej dziwnym
Co najmniej "dziwnym" w obecnych czasach jest dążenie do komunikacji na falach krótkich, gdy telefon czy internet jest praktycznie za darmo, zapewniając jednocześnie nieporównanie lepszą stabilność i jakość przekazu. Krótkofalarstwo jest pasją ludzi "dziwnych". Można z tego drwić, jak z każdej formy ludzkiej aktywności nie podyktowanej chęcią zdobycia większej ilości pieniędzy lub większego znaczenia w świecie, ale po co to robić? Przecież tak naprawdę nie wiemy kim jesteśmy, gdzie jesteśmy ani po co jesteśmy, więc czemu mamy się pastwić nad człowiekiem, który w wolnym czasie za uczciwie zarobione środki robi sobie dla własnej satysfakcji "dziwne" lecz nieszkodliwe dla innych rzeczy? Przepraszam za te "dziwne" myśli ale właśnie wertuję "Aforyzmy o mądrości życia" A. Schopenhauera i w taki "dziwny" stan ducha wpadłem...
Temat się troszeczkę rozmył, więc pozwolę sobie na dość luźną dygresję. W łączności telegraficznej dostrzega się jakby wiele "stanów" korespondenta. Więcej, gdy pracuje on na kluczy sztorcowym, ale na automatycznym też je słychać. W tej melodii nie dostrzegam żadnych braków, ale nie znam się na muzyce, poddaję wam pod ocenę lub kontemplację:
Piotr
P.S. 06.2008 Piękny jest ten uśmiech na twarzach ludzi tworzących i kontemplujących dzieło... Ten perkusista jest przepiękny
Tak lekko podsumuję - ta skrzynka jest do bani. Zawiesiłem trzy druty (~32m, ~40m, ~72m) i żadnego nie stroiła na 80m. Nie jest tak, jak napisano w instrukcji, że stroi od 1.6-54 MHz drut 20+.Dostraja się co 10kHz i czasem będąc zestrojoną na akceptowalny SWR po przekroczeniu tej częstotliwości granicznej ustawia się na brak zestrojenia (zmieniasz częstotliwość o 100Hz i z SWR 1:2 wskakuje "nieskończoność"). Udało mi się dostroić na 80m ten najdłuższy drut dopiero gdy podłączyłem go do niej przez balun 9:1 (może odpowiedniejszy byłby 4:1, ale takiego nie miałem), jednak utraciłem wtedy możliwość użycia go powyżej 40m. Ogólnie nie polecam, chociaż może inne tego typu urządzenia są równie kulawe? Nie wiem... Aha, ja gdzieś u zarania tego wątku pytałem jak wygląda sprawa odbioru poza zakresami strojonymi przez tą skrzynkę, coś tam już wiem, więc informuję. Pierwszy program PR na drucie podłączonym przez balun odbieram około z około 30dB większym poziomem, niż przez skrzynkę. Czyli w znacznym stopniu ogranicza ona możliwość użycia trx-a, do którego jest podłączona, jako szerokopasmowego odbiornika.
A tak konkretnie pepe, to o co tobie faktycznie chodzi.
Miotasz się na tym forum, idziesz kursem "od krawężnika do krawęznika"
Pytasz o jakąś "krzynke" potem o druciarstwa z zastosowaniem jako antena Albo o preseselektor do Radia SDR
Ależ ty jesteś męczący... Dlaczego ciągle oskarżasz, nie dając niczego wartościowego w zamian? O tym "preselektorze SDR" to akurat nie ja pisałem, wydawało mi się że ten bełkot to twoje dzieło.
KrzysioSiekiera pisze:
Same bzdety, niestety pepe Ani kupy, ani dupy się to nie trzyma Oczywiscie że możesz się podłączyć druty z elektrycznego pasterza i udawać że masz antenę - no możesz, kto ci zabroni. Możesz nawijać o skrzynce antenowej, pewnie pozyskanej na szaberplacu i bez "manuala" Możesz też kombinować na preselektorem do radia SDR które to radio ma wyrafinoweane wejście z filtrami
Pewnie: wszyscy kłamią, wszyscy udają, wszyscy kradną. Myślę, że oskarżasz innych ludzi o wady, które sam posiadasz, bo zamiast podjąć próbę pokonania własnych ograniczeń chcesz zadowolić się złudną świadomością, że wszyscy inni są tak samo źli - lub jeszcze gorsi. Zacznij wreszcie pracować nad sobą, przede wszystkim usłysz sam siebie "nasluchowcu" i nad samym sobą się zlituj. Po cholerę się tak gnębisz? Nie potrafiłbym tak pastwić się nad obcym człowiekiem, jak ty to sam sobie czynisz. Uświadom sobie wreszcie, że na własne życzenie cierpisz i za własną sprawą.
KrzysioSiekiera pisze:
Chcesz tu zaistnieć a już wykombinowałeś że najpierw trzeba "czarnego luda" wytropić i napietnować Mało tego zabierasz się do tego w jakis dzień, ważny dla rezydujących tu wyznawców religii
Mnie akurat też, jakaś tam "wigilia Bożego Narodzenia" mało interesuje. Ale ty to masz "miszcza"
Czy już choć wiesz komu tu nakopać? Bo na tym forum nikt na poważnie nie bierze do siebie, że to forum dla krótkofalowców. To forum jest dla dewiantów. Jak tego nie skapowałes i udajesz normalnego ? Tym gorzej dla ciebie. Najpierw cię wciągną do "zakonu idiotów" A jak nie do końca jesteś idiotą - zgnoją cię, zmielą jak kondon w szczerbatej japie i? Zwyczajnie wyplują, lub przylepią na stołku w przychodni psychiatrycznej. Aluzju poniał?
Wcale nie chcę tu "zaistnieć", lecz niewątpliwie już się to stało. Forum to będzie mieć formę taką, jaką nadadzą mu jego użytkownicy. Nie wiem czy zrozumiałem aluzję, ale wydaje mi się, że próbujesz mi w jakiś sposób zagrozić. Nie wiem czemu i czego miałbym się bać, może "pana prawnika" uruchomisz? Mnie się nie chce z tobą kłócić, lecz też nie boję się ciebie.